fot. kadr z wideo
Przed kilkoma dniami Grande opublikował drugi już film, w którym atakował Buddę. W trwającym półtorej godziny materiale twórca zasugerował m.in., że wypuszczenie Buddy i Grażynki za kaucją tuż przed Bożym Narodzeniem, to efekt układu zawartego przez twórcę z prokuraturą. Przypomnijmy – twórca i jego partnerka opuścili areszt po wpłaceniu kaucji w wysokości 3 mln zł (2 mln za Buddę, milion za Grażynkę). Prawnicy influencera starali się wcześniej o zwolnienie go z aresztu, ale ich wcześniejszy wniosek odrzucono.
Budda triumfuje
Wczoraj mieliśmy kolejną falę zatrzymań. Funkcjonariusze CBŚP ujęli m.in. Lexy C., Boxdela i włodarzy Fame MMA – Wojciecha G., Rafała P. i Krzysztofa R.
Budda na gorąco skomentował wczorajszą akcję CBŚP, pisząc w mediach społecznościowych: – Czy dziś jest ten dzień, w którym narracja wszystkich komentujących, jak to wielce zrobiłem cokolwiek innego I PRZEDE WSZYSTKIM BARDZIEJ NIELEGALNEGO niż połowa polskiego YT upadnie? Nie wiem, lecz się domyślam. Wszystkim wiwatującym, jak to wielce Bandzior w końcu zawinięty za lewy kwit, dziś chyba humor nie dopisze.
Grande łączy Buddę z zatrzymaniami
Teraz do sprawy odniósł się Grande, który łącząc wypowiedź Buddy i jego wyjście z aresztu nie ma wątpliwości, że sprawy są ze sobą powiązane. – Tak jak mówiłem. Właśnie zatrzymali kolejne gwiazdeczki związane z Buddą i wiozą ich do Szczecina. Kamilka „szerokie wyjaśniania” przyniosły efekt. Info od samego działu ochrony Służby Więziennej (chcą zostać anonimowi). Wkrótce pewnie będzie głośno – skomentował w poście na YouTubie Grande.