– Zdecydowanie to zrobimy w 2012 roku. Naszym D-Day jest 30 kwietnia, ten sam dzień, kiedy ukazał się nasz pierwszy singiel „White Boy”. Zrobimy to, będzie zabawnie – zapowiada George na portalu „Breaking News.ie”.
– Jeżeli nie reaktywujemy się teraz, zrobimy to w wieku 60 lat, co będzie bardzo tragiczne. Zresztą, gdy będę koncertował w przyszłym roku, dobiję już do pięćdziesiątki, ponieważ 14 czerwca mam urodziny. A to już tylko osiem miesięcy!