– Pod koniec października kończymy trasę. Przez cały listopad będziemy odpoczywali. Po świętach planujemy się spotkać i porozmawiać o napisaniu nowego materiału – powiedział Sumner w rozmowie z BBC 6Music. – Jeszcze nie podjęliśmy żadnych decyzji, ale po tym, co zobaczyliśmy, podróżując po świecie, jasne jest, że ludzie chcą czegoś nowego. Wnioskuję tak po rozmowach z fanami i dziennikarzami. Oznacza to, że w przyszłym roku nie będziemy tak dużo koncertowali, spodziewajcie się raczej połowy tegorocznych występów. Wszystko po to, by napisać coś nowego.
Sumner dodał też, że New Order cały czas wracają do starszych nagrań. Jeśli brzmią one dziś nazbyt archaicznie, formacja poddaje je nowoczesnej obróbce.
– Jeśli którakolwiek z naszych piosenek zaczyna brzmieć trochę w stylu lat 80., robimy jej remix i odświeżamy ją – przyznał.
Przypomnijmy, że w obecnym składzie reaktywowanego w ubiegłym roku New Order brakuje basisty Petera Hooka, który cały czas walczy z pozostałymi członkami o prawa do nazwy zespołu. Jego miejsce zajmuje obecnie Tom Chapman, który współpracuje z Sumnerem także w grupie Bad Lieutenant.
Ostatni album New Order, „Waiting For The Sirens` Call”, ukazał się w 2005 roku.
