Foto: Z. Zija / J. Póro
ATLVNTA wypuszcza kawałek idealny na wakacje. Na leniwe, gorące noce, kiedy leżysz na plaży, gapiąc się w gwiazdy albo bujasz się z zamkniętymi oczami, ze szklanką w dłoni, właśnie w rytm „Satelit”.
Jak wszystkie piosenki duetu, ta też jest o tym, co krąży najbliżej nas, jak – nomen omen – nasze własne satelity. O przypadkowych myślach, skrywanych niepokojach, ulotnych chwilach pozornie bez znaczenia.
Zastanawialiście się kiedyś, co by się stało, gdyby każdy stracił wzrok? Czy wówczas świat postrzegany za pomocą oczu nadal by dla nas istniał, czy z czasem przestałby mieć sens?
– W fizyce nazywamy to Efektem Obserwatora – mówi Kamil Durski. – To zjawisko polegające na wpływie aktu obserwacji na stan rzeczy obserwowanej. Kiedy zostajemy sami ze swoimi myślami, mamy czas, by zatracić się w nich i na chwilę zatrzymać, obierając nową, niecodzienną perspektywę. Polecam, bo to bardzo odświeżające.
Najbliższa okazja do usłyszenia zespołu ATLVNTA na żywo już 23 lipca w ramach Open’er Park 2021 – duet wystąpi przed Dawidem Podsiadło.
