Polskiemu słuchaczowi Triana znana jest przede wszystkim ze współpracy z Bonobo – to właśnie jej, wyjątkowej urody partie wokalne przyczyniły się do sporego sukcesu ostatniej płyty Anglika, „Black Sands“. Bonobo odwdzięczył się artystce znakomitą produkcją jej autorskiego debiutu „Lost Where I Belong“. Dziś Andreya Triana to już samodzielna artystka bardzo sprawnie prowadząca swoją szybko rozwijającą się karierę.
Przygodę ze sceną Andreya rozpoczęła już jako nastolatka, śpiewając covery w lokalnych barach. Wdzięk, kreatywność i charakterystyczny (porównywany do Lauryn Hill czy Amy Winehouse) zachrypnięty głos artystki szybko zaowocowały zainteresowaniem branży muzycznej.
Współpraca z takimi tuzami jak Flying Lotus (pamiętny utwór „Tea Leaf Dancers“) czy wspomnianym Bonobo otworzyła Andreyi drogę do wydania debiutanckiej płyty. Nagrany w studio tego ostatniego, zaskakująco dojrzały pierwszy album Triany, „Lost Where I Belong“, ukazał się oczywiście nakładem londyńskiej wytwórni Ninja Tune. Ten niezwykłej urody zestaw ciepłych, soulowych ballad i unikalnych funkowych rytmów spowitych retro mgiełką zebrał wiele pozytywnych recenzji a Triana dołączyłą do grona największych gwiazd neo-soulu.
Wielkim powodzeniem cieszą się też koncerty Andreyi, która jak mało kto czaruje i urzeka publikę zmysłowym wokalem i doskonale go dopełniającą niebanalną urodą.
Obecnie Andreya Triana podróżuje po Europie koncertując i promując album. Próbuje też swoich sił w komponowaniu ścieżki dźwiękowej do filmu krótkometrażowego. Artystka przymierza się też do wydania drugiej, mocno wyczekiwanej płyty.