foto: Karol Makurat / Tarakum.pl
Jedną z gwiazd tegorocznej wrocławskiej 3-majówki będzie Me And That Man. W marcu Nergal zdradził w rozmowie z „Teraz Rockiem”, że grupą pożegnał się John Porter. – Nasze drogi musiały się rozejść. Na tym etapie pozostawię to bez dalszego komentarza – uciął wówczas temat Nergal.
Wciąż nie znamy okoliczności rozstania Johna Portera z Me And That Man, poznaliśmy za to personalia jego następcy. – Mam na maksa wywrotową koncepcję, jest bardzo wymagająca, ale warto dać jej szansę – mówił tajemniczo lider grupy. Dziś na jej fanpage’u pojawiło się nagranie z próby, z którego dowiadujemy się, że nowym gitarzystą i wokalistą Me And That Man został Sasha Boole, ukraiński muzyk folkowy, koncertujący wielokrotnie w Polsce.
Jaka przyszłość czeka Me And That Man? – Mam pomysł na kolejne dwie płyty, mam parę piosenek w wersji demo, nagranych jeszcze w trakcie prac nad pierwszą płytą. Zrobię je z Matteo Bassolim i z Łukaszem Kumańskim aka Borysem, z którymi graliśmy trasę. Fantastyczni kompani i muzycy. Podsyłają też swoje rzeczy, być może będą mieli swój wkład autorski w nowy album. Chcę robić tylko fajne rzeczy z fajnymi ludźmi. To ważne dla mojego komfortu psychicznego i kreatywności – komentował niedawno Nergal.