CGM

Ace Frehley nie żyje – legendarny gitarzysta i współzałożyciel KISS zmarł w wieku 74 lat

Odejście ikony rocka

2025.10.17

opublikował:

Ace Frehley nie żyje – legendarny gitarzysta i współzałożyciel KISS zmarł w wieku 74 lat

foto: Jen Rosenstein

Świat muzyki pogrążony jest w żałobie. Zmarł Ace Frehley, współzałożyciel legendarnego zespołu KISS, znany fanom jako Spaceman. Muzyk od kilku tygodni zmagał się z problemami zdrowotnymi. Jak poinformowała jego rodzina, artysta odszedł „spokojnie, otoczony najbliższymi” w Morristown, New Jersey, po nieszczęśliwym upadku w swoim domu.

W oświadczeniu bliscy napisali:

„Jesteśmy całkowicie zdruzgotani i zrozpaczeni. W ostatnich chwilach życia otoczyliśmy go miłością i modlitwą. Jego pamięć i muzyka będą żyć wiecznie.”

Gene Simmons i Paul Stanley żegnają przyjaciela

Członkowie KISS – Gene Simmons i Paul Stanley – oddali hołd swojemu dawnemu koledze.

„Ace Frehley był nieodłączną częścią historii KISS. Jego wkład w rozwój zespołu był nie do przecenienia. Zawsze będzie częścią naszego dziedzictwa” – napisali w oświadczeniu dla Page Six.

Droga muzyczna Ace’a Frehleya

Urodzony jako Paul Daniel Frehley w 1951 roku w Nowym Jorku, Ace współtworzył KISS w 1973 roku wraz z Gene’em Simmonsem, Paulem Stanleyem i Peterem Crissem. Zespół szybko zdobył światową sławę dzięki spektakularnym koncertom i charakterystycznym kostiumom.

Frehley opuścił grupę w latach 80., rozpoczynając solową karierę i tworząc zespół Frehley’s Comet. Choć projekty te nie osiągnęły sukcesu komercyjnego, gitarzysta powrócił do KISS podczas ich wielkiego reunionu w 1996 roku, pozostając w składzie do 2002 roku.

Trudne relacje i trwałe dziedzictwo

Relacje między członkami zespołu nie zawsze były łatwe. W 2019 roku Simmons stwierdził, że Frehley został zwolniony z powodu problemów z uzależnieniem. Sam Ace zaprzeczał, twierdząc, że od dawna był trzeźwy i odszedł z własnej woli.

Mimo napięć, nikt nie ma wątpliwości co do jego wkładu w muzykę KISS. Frehley współtworzył takie klasyki jak “I Was Made For Lovin’ You”, “Detroit Rock City”, “Love Gun” czy “Rock And Roll All Nite” – utwory, które na zawsze wpisały się w historię rocka.

Hołdy z całego świata

Po śmierci muzyka hołdy napłynęły z całego świata. Gene Simmons napisał w serwisie X:

„Nasze serca są złamane. Nikt nie dorówna Ace’owi. Jego dziedzictwo będzie żyć wiecznie.”

Członkowie zespołów Pearl Jam i Tool również oddali cześć gitarzyście. Mike McCready przyznał, że to właśnie Ace Frehley zainspirował go do sięgnięcia po gitarę, a Maynard James Keenan udostępnił swoje zdjęcie z dzieciństwa w makijażu Spacemana.

 

View this post on Instagram

 

A post shared by MJ Keenan (@iamthebriefcase)