foto: mat. pras.
50 Cent był w piątek gościem audycji Lil Wayne’a Young Money Radio. Wśród wielu poruszonych tematów znalazł się także jego nieśmiertelny konflikt z Rickiem Rossem, a przy okazji z jego podopiecznym Meek Millem. Curtis przyznał, że nie rozumie, jak można jednocześnie wspierać reformę więziennictwa, podpisać kontrakt z byłym strażnikiem więziennym, a jednocześnie uczynić swoim managerem kapusia. – Pomóż mi to to pojąć, stary – mówił do Weezy’ego 50 Cent.
Fifty nazywa kapusiem obecnego CEO Roc Nation Desiree Pereza, który miał w przeszłości być informatorem DEA (Drug Enforcement Administration to amerykańska agencja rządowa, której celem jest walka z narkotykami). Według New York Daily News Perez został w 1994 roku aresztowany za posiadanie 35 kilogramów kokainy. W zamian za złagodzenie kary mężczyzna miał pomóc w rozbiciu gangu narkotykowego z Portoryko i Kolumbii. Roc Nation współpracuje z Meek Millem, który jest podopiecznym Rozaya, więc zdaniem 50 Centa Rick Ross godząc się na taki układ, legitymizuje osobę Desiree Pereza.