Złapałeś nas na sam koniec dnia, więc jest możliwość, że puszczą nam hamulce i zrobimy się niegrzeczni – uprzedziła Alberta Kowalczyka na początku rozmowy Skin.
Wokalistka Skunk Anansie oraz Ace, gitarzysta zespołu, spotkali się z nami przy okazji styczniowej wizyty w Warszawie, w trakcie której promowali swój nowy krążek „Anarchytecture”. W trakcie ponad półgodzinnej rozmowy skupiamy się naturalnie na premierowym materiale, ale wspominamy również zmarłych w ostatnich tygodniach Lemmy`ego Kilmistera z Motörhead i Davida Bowiego. Artyści wypowiedzieli się również na temat problemu z imigrantami upatrując ich źródła w decyzji premiera Tony`ego Blaira o wysłaniu wojsk brytyjskich na wojnę do Iraku. Jeżeli chodzi o Tony`ego Blaira, to najgorsze jest to, że nawet nie przeprosił, kiedy wiedział, że się pomylił. Milion ludzi protestowało na ulicach przeciwko tamtej wojnie, a on tłumaczył, że Irak mógł być w posiadaniu pocisków nuklearnych, które mogłyby zniszczyć Londyn w 45 minut od odpalenia. Patrzyliśmy na to i mówiliśmy: „Zamknij się, ty kłamco”. Dopiero teraz, tuż przed Bożym Narodzeniem, przeprosił za tamte kłamstwa. Ale jakie to do cholery ma teraz znaczenie?! Spójrz na zniszczenie, jakie powstało na skutek tamtych działań. Tamta wojna jest jednym z powodów, dla których obecnie mamy tak wielki problem z ekstremizmem i uchodźcami – wspomina Skin.