Polsat już od jakiegoś czasu potrafi przekładać popularność w internecie na swoje telewizyjne programy. I tak też będzie w najbliższej, jedenastej już edycji Tańca z Gwiazdami.
Jak się okazuje w programie wystąpi Julia Wieniawa, która poza aktorstwem, na co dzień zajmuje się także śpiewaniem. Ma ona na swoim koncie znakomity numer „Na zawsze” (blisko 5 mln wyświetleń) z albumu „Flirtini: Hearbreaks & Promises Vol. 3”, singiel „Nie muszę” (ponad 14 mln wyświetleń), będący zapowiedzią jej debiutanckiej płyty, no i kontrakt podpisany z Kayaxem.
Drugą uczestniczką programu jest Sara Boruc, która przypomnijmy, w 2018 roku wydała album „Love On Your Own”.
Trafionym strzałem, wydaje się też być chęć wykorzystania popularności Ronniego Ferrari, który w pięć miesięcy uzyskał na YouTube 107 milionów wyświetleń kawałka zrobionego dla żartu… Mowa oczywiście o numerze „Ona by tak chciała”.
Ciekawe czy po sukcesie Popka w programie, Ninie Terentiew uda się namówić do udziału w TZG któregoś z polskich raperów.