fot. mat. pras.
Trudno znaleźć organizacje sportowe, które robią dla czarnoskórych społeczności więcej niż NBA i NFL, ale Snoop Dogg i tak nazywa je rasistowskimi. W wywiadzie dla New York Timesa raper zwraca uwagę, że to nie w porządku, by właścicielami klubów, w których grają w większości czarnoskórzy zawodnicy, są biali.
W wywiadzie Snoop, który stoi na czele firmy produkującej marihuanę, a od pewnego czasu produkuje także własny gin i czerwone wino, pochwalił takich koszykarzy jak Steph Curry czy Kevin Durant za to, że inwestują w start-upy.
– Nadszedł czas, by zmienić świat. Musimy przestać traktować czarnych ludzi, jakby byli gorsi. Oni zawsze są tymi, którzy wykonują ciężką pracę, pracę u podstaw – powiedział Snoop, po czym zauważył, że próżno szukać czarnoskórych stojących na czele najważniejszych drużyn sportowych. – Dlaczego nie mamy czarnego właściciela w NFL? To jest po prostu rasistowskie. Kropka. Musimy zostać właścicielami drużyny NFL.
Następnie raper przeszedł do ataku na NBA. Tam sytuacja wprawdzie wygląda nieco lepiej, ponieważ Michael Jordan jest właścicielem Charlotte Hornets, ale dla Snoopa to dużo za mało, ponieważ – jak zauważa raper – 90% zawodników najlepszej koszykarskiej ligi świata to czarnoskórzy.
Raper jako przykład godny naśladowania podaje branżę muzyczną, gdzie czarnoskórzy dawno wzięli sprawy w swoje ręce.
– Zmieniliśmy ten przemysł lata temu, ponieważ mieliśmy mentalność posiadania własnych wytwórni – mówił raper.
