fot. mat. pras.
Ugorna to nazwisko, które w ostatnim czasie jest przywoływane coraz częściej. Kilka tygodni temu pojawiła się z odważnym zaproszeniem na kolację. Serwując kolejne dania pod postacią piosenek „Amsterdam” i „Amok” wzbudziła ciekawość branży i publiczności poszukującej nowych brzmień. Wysokie pozycje na playlistach w serwisach streamingowych pozwalają nam sądzić, że artystka została dostrzeżona i że mamy do czynienia z debiutem, na który warto zwrócić uwagę.
Po przejmującym singlu z filmowym teledyskiem „Ziemia Ugorna” artystka opublikowała właśnie alternatywny i jednocześnie przebojowy singiel „Przedpokój”. Utwór został zobrazowany wymownym, mocnym teledyskiem w reżyserii Macieja Nowaka.
– Dziś już wiem z czego wynikało to, że przez lata milczałam. Nie szanowałam tego, co czułam i chciałam powiedzieć. Byłam przekonana, że i tak nie mam racji albo, że nawet jeśli coś powiem, to nie zostanę wysłuchana – mówi o singlu Ugorna.