Podczas głośnego procesu Diddy’ego, na jaw wychodzą nowe szczegóły dotyczące chwili, gdy publicznie ujawniono nagranie z pobiciem Cassie. Była partnerka Combsa, składająca zeznania anonimowo, złożyła zeznania, które rzucają światło na wydarzenia z maja 2024 roku.
„Byłam z Diddym, gdy pokazano nagranie w CNN”
Według jej relacji, w dniu emisji szokującego materiału na antenie CNN, znajdowała się razem z Diddym w jego rezydencji na Star Island w Miami. Kobieta zeznała, że pierwsze informacje o wycieku nagrania przyszły niespodziewanie – jeden z dorosłych synów Diddy’ego zapukał do drzwi i powiedział: „Coś się stało”.
Narada kryzysowa w rezydencji Diddy’ego
Po otrzymaniu wiadomości, Diddy miał natychmiast udać się na spotkanie z rodziną i współpracownikami. Jego była partnerka przyznała, że początkowo dała im przestrzeń, ale później została zaproszona do wspólnej rozmowy. Wtedy zobaczyła pierwsze wersje przeprosin Diddy’ego, które miały trafić do opinii publicznej.
Kolejna wersja filmu miała stracić na autentyczności
Świadek opisała, że widziała projekt wideo z przeprosinami Diddy’ego, zanim został opublikowany w mediach społecznościowych. Jej zdaniem, finalna wersja była mniej szczera i emocjonalna niż pierwotna. Podkreśliła, że rozmawiała z artystą w cztery oczy o nagraniu i że ten stwierdził, iż Cassie również miała go uderzyć.