Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
Pih zdążył już przyzwyczaić fanów do publikacji kawałków z gorzkim podsumowaniem światowej sytuacji społeczno-polityczno-gospodarczej w kolejnych latach. Słuchacze wypatrują kolejnej odsłony, w której raper bierze na tapet 2022 r., ale wygląda na to, że muszą jeszcze poczekać. Raper przyznaje, że przez problemy zdrowotne swoje i swojej rodziny plany publikacji utworu trochę się zmieniły.
– Muszę przekazać Wam niefajną (również dla mnie) informację. Jestem zmuszony przełożyć datę premiery singla „2022” na 21 kwietnia (piątek – wysyłka CD), 22 kwietnia (sobota) premiera VIDEO. Są to terminy ostateczne, jeżeli uda nam się zrealizować projekt wcześniej, czas oczekiwania ulegnie oczywiście skróceniu.
Powód jest prozaiczny. Nie informowałem Was o tym (sądząc, że nadrobię szybko stracony czas), ale prawie cały luty i pierwszy tydzień marca przechorowałem. Pech, całą moją rodzinę dopadł jakiś szalony wirus, który kompletnie nas rozłożył i pokrzyżował wszystkie plany zawodowe. Utwór oczywiście jest nagrany, niestety (o co nie mogę mieć do nikogo pretensji) wypadłem z zajmowanej kolejki u producenta klipu (KING YETI) oraz tłoczni. Zbliżający się okres świąteczny również ma na to wpływ. Nie mogę doczekać się dnia, kiedy będę mógł podzielić się z Wami „2022”. Jestem mega zadowolony z utworu, uwierzcie trylogia została godnie zamknięta 😉 Mam nadzieję, że majstersztyk DJ-a Creona i moje skromne 96 wersów niedługo zrekompensują Wam okres oczekiwania.
Jak zawsze, kiedy zdarza nam się opóźnienie, postaram się zrekompensować Waszą cierpliwość. Tym razem dla wszystkich kolekcjonerów, którzy do północy z 26 na 27.03 zakupili/zakupią singiel 2022 mamy skromny prezent w postaci podpisanego przez DJ-a Creona i Piha małego plakatu z frontem CD 2022. Przypominamy, tu nic się nie zmienia, wszyscy otrzymają GRATIS obiecany wcześniej BOX na trylogię 2020-2022 – napisał do słuchaczy raper.
W oczekiwaniu na „2022” przypominamy „2020” i „2021”.