fot. P. Tarasewicz
W branży muzycznej przez lata mieliśmy dwa sezony ogórkowe – wakacyjny i świąteczny, rozciągający się co najmniej do połowy stycznia. W wakacje nadal premier jest mniej, ale nie można już napisać, że nic się nie dzieje. Wygląda na to, że okołoświąteczna cisza także przechodzi powoli do przeszłości.
Już w pierwszy piątek 2025 r. na rynku pojawiło się wydawnictwo topowego gracza. Lil Baby otworzył rok premierą albumu „WHAM”. Multiplatynowy artysta połączył na nim siły z takimi twórcami jak choćby Young Thug, Future, GloRilla czy Rod Wave. Lil Baby otwiera rok 15 mocnymi kawałkami, w tym wydanym przy okazji premiery krążka singlem „F U 2x”. Piosence towarzyszy teledysk wyreżyserowany przez Shaqa Simmonsa.
SPRAWDŹ TAKŻE: Oto dziesięć najbardziej dochodowych tras koncertowych 2024 roku
W ramach promocji materiału Lil Baby zainstalował w dużych amerykańskich miastach billboardy z napisem „Whatever Wham Say Goes”, co było nawiązaniem do słynnego ubiegłorocznego tweeta Young Thuga. Artysta udostępnił niedawno zwiastun albumu, w którym podkreślił, że jest jednym z najciężej pracujących raperów i że siłą napędzającą go do rozwoju oraz kolejnych sukcesów, jest jego serce.
W poprzednim miesiącu raper okazał miłość fanom z rodzinnego miasta, organizując w Atlancie czwarty doroczny koncert Lil Baby & Friends. Na inspirowanej łodzią podwodną scenie pojawili się 42 Dugg, Lil Dann, Tay B, Hunxho, 4Batz, Rylo Rodriguez, Sexyy Red, Muni Long, Rod Wave i 21 Savage. Gospodarz imprezy wykonał medley swoich hitów, takich jak „Whoa” czy „Close Friends”.
