Nowy album Szada za 45 zł – raperzy komentują, Szad odpowiada

- To demagogia - tak Pyskaty komentuje wyjaśnienia Szada, dlaczego zdecydował się sprzedawać swoją nową płytę za 45 zł.


2013.02.25

opublikował:

Nowy album Szada za 45 zł – raperzy komentują, Szad odpowiada

6 kwietnia na rynek trafi nowy solowy album Szada Akrobaty „I niech szukają mnie kule”. Dotychczasowa promocja materiału nie różniła się od innych tego typu – stopniowo poznawaliśmy kolejne single, teledyski, gości itp. Kontrowersje pojawiły się w momencie, gdy reprezentant Trzeciego Wymiaru ujawnił, ile fani będą musieli zapłacić za krążek. Jak się okazuje, standardowe, 1-płytowe wydanie w digipacku będzie kosztowało 44,99 zł.

– Wszyscy jesteśmy inni, są wśród Nas Ci, którzy wolą jarać moczoną „polkę” za 30zł, bo jest za 30zł i Ci, którzy wolą palić dobry Staff, bo lot jest inny… – tłumaczy Szad. – Płyta będzie jednym CD w digipacku, bez niespodzianek, za to z wideoklipami i przede wszystkim z moimi przemyśleniami i godzinami poświęconymi muzyce, w dużej mierze dla Was… Pork, Nullo, Kris Scr, Golden, Dj Qmak, Dj Slime, M23studio, ParcieNaSzkło, Juzz Media, T. Maroński, wszyscy włożyli sporą część siebie, żebyście, przez kolejny rok, a może przez wiele lat, słuchali tego albumu.

{reklama-hh}

Szad zdaje sobie sprawę, że w takiej sytuacji ryzyko, że album będzie masowo ściągany z internetu, jest jeszcze większe. On jednak się tym nie przejmuje. – Nie będę płakał po tych, którzy ściągną moją nową płytę – pisze.

Na fakt ten zareagowali inni raperzy.

– To płyty 1CD kosztują już 45zł? Łaaadnie – napisał Hukos.

O dłuższy komentarz pokusił się Pyskaty. Jego zdaniem wytłumaczenia Szada jest demagogią.

– Nie mam nic do Szada, jego biznes to jego biznes, ale czuje się robiony w jajko, gdy ktoś stara mi się wmówić, że mój „staff” jest gorszy, bo tańszy i że 100% satysfakcję zagwarantuje mi te 15zł więcej. Czy moje (i szeregu ludzi, którzy ze mną pracują) „przemyślenia i godziny poświęcone muzyce” są gorsze, tańsze, uboższe? Cóż za roczarowująca logika wychodząca od człowieka, którego szanuję, choć fanem nie jestem. Tyle i tylko tyle – napisał przedstawiciel Aptaun Records na Facebooku.

UPDATE: Pod wpisem pojawił się długi komentarz Szada. Zacytujmy go w całości:

„Pytasz dlaczego wystawiłem 1CD za 45zł? Muszę Cię zawieźć, choć tak mogłeś odebrać ”polkę”, ale nie dlatego, że czuję się najlepszy.

Nigdy się nie czułem, dlatego wciąż czuję rozwój, Ci którzy mnie znają naprawdę potwierdzą. Poza tym obaj wiemy, że w PL Rapie, to czy ktoś wie co robi, czy nie jest mało istotne.

Zrobiłem to dlatego, że mam 33 lata, z czego 17 robię Rap i w końcu dorosłem do tego, żeby nie bać się zlać te wszystkie branżowe układziki, bo nie chcę jak inni rozmieniać wszystkiego na drobne. Dlaczego muszę być jak inni i robić jak inni? Nie chcę być kolejnym podobnym banknotem z innym numerkiem, którego wartość codziennie spada. W przeciwieństwie do Ciebie nie orientuję się co do wszystkich cen polskich płyt i jakoś jest mi obojętne, czy ktoś sprzedaje swoją płytę za 15zł, czy 70zł, ja swój album wyceniłem na 44,99zł! Może następny oddam za 20zł, nie wiem wycenie jak nagram. Obaj wiemy też, jak wygląda sprawa popularności i wyników sprzedaży w PL Rapie, ja tym ruchem bardziej pokazałem, że mam na to wyjebane. Wolę żeby moja muzyka trafiła do tych, którzy ją uszanują! Dam sobie radę bez rzeszy papierowych fanów, których chyba odprawiłem.

Za to zastanawia mnie, czy Ty chciałeś ich przygarnąć jako Rap-cen-obrońca, czy co? Bierz tych oburzonych za 5zł fanów ja płakać nie zamierzam. Wolę dodać do ceny mojego krążka 5zł ponad normę, jak się okazało, zamiast przebierać się w kolorowe ciuchy i robić wokół siebie szum za wszelką cenę. Labirynt miał być wytwórnią ale odpuściliśmy, bo trzeba by wiązać kolegów papierowymi umowami, a później co kłócić się po sądach, czy okradać, zamiast robić Rap?! Na kolegach w życiu nie zarabiam, mam taką zasadę. Teraz po prostu kto wierzy i jest lojalny jest z nami, kto jest interesowny żegna szeregi. Skoro postanowiłeś zapytać z facebooka w niedzielę, to tak też Ci odpowiadam w przerwie między karmieniem syna, a przytulaniem żony. Ja nie pędzę w każdej minucie za rozgłosem, a newsy wrzuca mi ziom po koleżeńsku. Nie mam czasu na dissy o 5zł, bo staram się być dobrym ojcem, mężem i Raperem, dlatego cierpi na tym moja popularność, ale nie ubolewam, bo to dalsza pozycja w mojej hierarchii ważności. Wydanie „Pasji” pewnie jest bardzo dobre, ale nie miałem okazji widzieć, teraz na pewno sprawdzę. Moje wydanie pewnie będzie mniej wypasione, bo tylko z muzyką Rap, bez gier, wlepek, czy innych prezentów. Dlatego komu wystarczy moja muzyka w digipacku, ten kupi, a komu nie, za tą cenę, ten nie kupi. (Nigdy chyba nie kupiłem żadnego klasyka z grą, ale cóż ja nigdy nie nadążałem za światem)

Mógłbyś mnie oceniać, gdybym wydał chujową płytę, ale tego nie wiesz… Odpowiadam u Ciebie na stronie, bo mnie ta papierowa popularność przeszkadza. Ja już tam byłem dawno temu po Stajla Pamiętasz? Szad”.

Polecane