fot. mat. pras.
2020 był pierwszym rokiem bez nowego wydawnictwa Sariusa. Niewykluczone, że artysta miał plany, by dać fanom premierowy materiał, ale na przeszkodzie stanął kryzys twórczy, o którym raper informował niedawno.
– Czasami jest tak, że uderzamy głową w sufit. Po czasie uważam, że jest to równie niebezpieczna sytuacja co uderzyć o dno, choć wiadomo – porównując je obie z autopsji – znacznie mniej bolesna. I czasami jest tak, że nie da się już nauczyć rapować szybciej czy śpiewać lepiej (bo fachowym piosenkarzem czy śpiewakiem operowym nie zostaniesz w cztery lata) i nawet kupienie bitu z USA czy gościnnej zwrotki od kogoś mówiącego w innym języku to. też. nie. to.
Cała ta droga to nieustanny proces przemian, tych na złe i na gorsze, i na lepsze, wszystko płynie, kto się zapiera – tonie i tak dalej i czasem aby porzucić swoją starą, za małą już – gorszą(!) skorupę, wejść muzycznie i lirycznie na wyższy pułap, nie wystarczy szlifowanie danego elementu z uporem rzemieślnika. Tak jak nigdy nie imponowały mi osiągnięcia pod tytułem „261528 słów na sekundę w rapowej piosence” – bo to wszystko to dla mnie po prostu coś więcej, coś co łączę z drogą mojego życia, to jest dla mnie właśnie bardziej kwestia życia, bardziej strzelanie z łuku w lesie by przeżyć w walce o to by pozostać wolnym, niż strzelanie z łuku do baloników na festynie dla poklasku gawiedzi, tego się nie da wyuczyć temu się trzeba oddać i mówię tu w mojej opinii o tworzeniu każdej muzyki tej do melanżu też – pisał częstochowianin.
Sprawdź także: Sarius: „Po ostatniej płycie poczułem, że nie mam wam już nic do zaoferowania”
To co miało wydarzyć się w 2020, dzieje się teraz. Na antihype.pl ruszyła przedsprzedaż nowego krążka Sariusa „Antihype 2”. Edycja specjalna została wzbogacona o dwa dodatkowe numery, wlepki, breloczek, zapałki, naszywkę oraz plakat. Premiera wydawnictwa w czerwcu.
W oczekiwaniu na singiel promujący „Antihype 2” przypominamy premierę z tego tygodnia – piosenkę „Kruki” Deemza, w której raper połączył siły z Beatą Kozidrak.