fot. P. Tarasewicz
Rozmowy Winiego już w chwili premiery stają się klasykami. Szefowi Stoprocent zdarza się przeprowadzać takie wywiady, że gość wydaje się w nich całkowicie zbędny, bowiem cały, trwający zwykle około godziny materiał to „one man show”. Tym razem jest jednak inaczej i Wini goszcząc na swoim kanale Małpę, daje mu dojść do słowa nadzwyczaj często.
Wśród tematów poruszonych w wywiadzie znalazło się miejsce na ocenę warsztatu Małpy. Marcin Flint podkreślał w CGM Rap Podcaście, że torunianin ma prosty styl, ale w jego przypadku nie należy uważać tego za wadę, ponieważ raper doskonale broni się innymi aspektami. Podczas rozmowy z Winim Małpa mówiąc o krążku „BLUR” przyznaje, że jest świadomy swoich ograniczeń technicznych i chciałby to zmienić.
– To płyta na miarę moich możliwości. Ale nie jestem dumny ze swoich możliwości. Chciałbym móc więcej, móc lepiej. Chciałbym być lepszym raperem, lepszym muzykiem po prostu. Chciałym mieć bardziej błyskotliwe wersy. Jestem pogodzony ze swoim stylem i w takim stylu robię, specjalnie nie eksperymentuję za dużo, bo odpowiada mi to, jak to wychodzi. Ale mam też świadomość swoich mankamentów. Może nie powinienem tak mówić jako raper w 2019, ale nie uważam, że jestem najlepszym raperem – mówi skromnie Małpa.