fot. mat. pras.
Co wydarzy się gdy w studiu nagraniowym spotkają się trzej topowi artyści? To musi skończyć się hitem. „Mbappe” to efekt współpracy Kubańczyka, Smolastego i Tribbsa, którzy postanowili w jednym utworze zawrzeć esencję wakacyjnego klimatu.
Słońce, miłość i zero stresu. Tak w skrócie opisać można numer „Mbappe”, w którym Kubańczyk i Smolasty płyną na bicie autorstwa Tribbsa. Pretendent do przeboju lata promuje nowy album Kubańczyka „W zeszłym roku”, który właśnie trafił na rynek. Po kilku bardzo osobistych i refleksyjnych kawałkach swoim najnowszym numerem raper udowadnia, że doskonale czuje się w każdej tematyce.
– Był czas na przemyślenia, jest i na zabawę. Na mojej płycie, tak jak i w życiu, beztroska przeplata się poważnymi tematami. Każdy sam musi znaleźć złoty środek. Świetnie się bawiłem tworząc z chłopakami „Mbappe” i to słychać w tym utworze. Niech leci w świat i staje się soundtrackiem wakacyjnych wypadów – komentuje Kubańczyk.
Już 21 lipca, po ponad dwuletniej przerwie, Kubańczyk powróci do oktagonu, by zmierzyć się z Alberto. Raperzy skrzyżują rękawice 21 lipca w Hali Stulecia we Wrocławiu podczas eventu FAME FRIDAY MMA #1. Do tej pory Kubańczyk stoczył trzy freak fightowe walki, wszystkie zakończyły się jego zwycięstwem.
