instagram.com/kubanczyk.official/
Wczoraj na kanale Fame MMA pojawił się klip do singla „Na 100”, którym Wac Toja i Kubańczyk promują zaplanowaną na 14 maja galę federacji. Piosenka nie wszystkim przypadła do gustu, podczas wczorajszego streama skrytykował ją Young Multi.
– Ale dobrali ludzi do bitu. Wac Toja spoko, ale Kubańczyk na „rejdżu”? Nie wiem, dlaczego akurat dobrali go do tego bitu. Ten bit jest zmarnowany – ocenił.
Kubańczyk nie tylko nie zgadza się z uwagą Multiego, ale w odpowiedzi atakuje go, zarzucając m.in. „ból du*y”.
– Multi, lubiłem Cię, ale zachowałeś się jak je**ny flet. I tyle mam do powiedzenia. Trzeba ci po prostu maść na ból du*y. I wyjaśnię kilka kwestii z twoimi wypowiedziami na temat traileru, który wyszedł na Fame MMA. Chyba zapomniałeś, że istnieje jeszcze realne życie, a nie tylko to w Internecie. I ten twój pokoik, w którym tam siedzisz przed komputerkiem. I chyba ci się po***ało, że jesteś jakąś wyrocznią i możesz każdego oceniać. Ja naprawdę mam w du*ie opinię ludzi o moich kawałkach. Robię muzykę, kocham to, co robię. Robię potężne miliony na tym, ale w tym przypadku to jest twoja straszna hipokryzja. Wylewa się z ciebie ból d**y. Nie wiem, z jakiego powodu – powiedział.
Kubańczyk wyjaśnia także, że nagrywał swoje wokale klilka dni po operacji, ponieważ po tym jak nie wypaliła współpraca z Januszem Walczukiem Fame zwróciło się do niego, by „ratował” kawałek.
