KęKę wspomina, jak poznał Białasa

Wspólny numer ma być "najbardziej rapowym" na "To tu".


2018.03.15

opublikował:

KęKę wspomina, jak poznał Białasa

foto: kadr z wideo

Ostatnim ogłoszonym gościem nadchodzącej płyty KęKę jest Białas. Reprezentant SB Maffiji dołączył do Andrzeja Grabowskiego, Janka Siary, czyli syna Kę, a także Sarsy. Wraz z informacją o obecności Białasa na „To tu” KęKę podał tracklistę krążka, a także przypomniał okoliczności, w jakich poznał Białasa. – Poznaliśmy się w 2013 roku, kiedy podpisywałem kontrakt z Prosto. Chłopaki (Solar/Białas – przyp. red.) też byli świeżo po swoim. Pojechałem do Warszawy załatwiać formalność i jak wchodziłem do Prosto Shopu po mój oficjalny strój rapera 😁, to chłopaki akurat wychodzili 😁. Od tamtej pory parę płyt, własna wytwórnia, sporo kilogramów mniej 😁 etc. – pisze KęKę.

Białas dograł się do utworu zatytułowanego „Zoba, zoba”. – Powstał spoko numer, chyba najbardziej rapowy na całym albumie – komentuje radomianin.

Limitowana edycja płyty „To tu” została już w całości wyprzedana (nakład wynosił 18 tysięcy egzemplarzy). Takie Rzeczy Label sprzedaje obecnie to samo wydanie, które znajdziecie na sklepowych półkach.

Polecane