fot. Druga Strona Ulicy / Tomasz Karwiński
Waldemar Kasta wspólnie z WdoWĄ poprowadzą dzisiejszą galę Popkillerów. Wczoraj w ramach rozgrzewki raper pojawił się w Hejt Parku na Kanale Sportowym. Obok pytań zadawanych przez gospodarza programu Krzysztofa Stanowskiego artysta odnosił się także do kwestii poruszanych przez słuchaczy. Jeden z fanów zapytał Kastę, czy są w Polsce raperzy, z którymi nie chciałby prowadzić beefu. Wall-E – zgodnie z tym – co można było podejrzewać, wskazał jednego zawodnika.
– Nie chciałbym mieć beefu z tymi, których uważam za super rapujących. Na pewno nie chciałbym mieć beefu z donGURALesko. Nie tylko dlatego, że tyle o mnie wie, bo jesteśmy braćmi od dwóch dekad, tylko to jest sprawny, kompletny raper. Jego intelekt nie podlega dyskusji. Jeśli on chciałby mnie wziąć na widełki i mnie upokorzyć, to w jego trzech zdaniach – jak w „Randce w ciemno” – byłoby po mnie. Nie chciałbym tego nigdy usłyszeć. Oczywiście ja też potrafię być kąśliwy, potrafiłbym odpowiedzieć, a na koniec potrafiłbym mu jeszcze wpi***lić i wygrać, ale co z tego, jak to nie o to chodziło – powiedział.