fot. mat. pras.
Amerykańska część trasy koncertowej Justina Timberlake’a The Forget Tomorrow World Tour trwa w najlepsze. Nagranie z piątkowego koncertu w Kansas City pokazuje, że wokalista uporał się z problemem, na który fani od kilku tygodni zwracali uwagę w mediach społecznościowych. Poniżej znajdziecie krótkie wideo z koncertu w Nashville sprzed nieco ponad tygodnia. Kiedy artysta żegna się z fanami, będąc zamocowanym na uprzęży, widać, że liny opinają go w taki sposób, że krocze artysty pojawia się na pierwszym planie (oczywiście w spodniach, ale nadal).
@jettymay Justin Timberlake in concert #justintimberlake ♬ original sound – JettyMay
Artysta albo dopiero teraz zorientował się, że coś było nie tak, albo wiedział o tym wcześniej, ale nie mógł znaleźć rozwiązania. To okazało się całkiem proste – wystarczyło, że założył dłuższy t-shirt, który skutecznie zasłania eksponowane wcześniej miejsce.
Przypomnijmy – po dwóch tegorocznych koncertach w Tauron Arenie Kraków Timberlake wróci do Polski w 2025 r., by 17 czerwca wystąpić na PGE Narodowym w Warszawie.
