foto: Maciej Malik
W mijającym tygodniu w sieci pojawiło się wideo do wspólnego utworu Deemza, Beaty Kozidrak i Sariusa. Premierę odnotowała m.in. stacja TVN. Na stronie emitowanego na jej antenie programu „Dzień Dobry TVN” pojawił się materiał poświęcony piosence, w którym pomylono pseudonim Sariusa. Częstochowski raper został nazwany w newsie Siriusem. Ponadto w artykule odnotowano także, że „Nad tekstem wyjątkowej piosenki pracowała Paulina Przybysz”.
Ta druga informacja jest w pewnym sensie prawdą, nazwisko Pauliny znajduje się w creditsach utworu. Trzeba tu jednak zaznaczyć, że odpowiadała ona za część wykonywaną przez Beatę Kozidrak, nie przez Sariusa. Raper tymczasem zinterpretował tekst jako sugestię, że nie napisał swojej zwrotki.
– Ławki, bloki, hip-hop, graffiti, buntownicza kultura bloków w telewizji, mroczny, szczery rap. Szkoda, że nie mam ksywy Sirius i żadnego tekstu nie pisała mi Paulina Przybysz, ale ok – napisał Sarius.
Sprawdź także: Jak Malik rozlicza się z osobami rzucającymi rasistowskimi wyzwiskami?
Wraz z premierą singla „Kruki” ruszył preorder albumu producenckiego Deemza „Sauce”. Wydawnictwo będzie zawierać ponad 30 tracków, w których usłyszymy ponad 50 wykonawców.
Przypomnijmy, że raper odpalił przedwczoraj preorder swojej nowej płyty „Antihype 2”. Wydawnictwo trafi do fanów czerwcu. Póki co raper chwali się wynikami sprzedaży, zdradzając, że w ciągu pierwszej dobry płytę zamówiło ponad 2,5 tysiąca fanów.
