–
Pewnej nocy mój ówczesny chłopak, który pracował dla Bena Stillera, zabrał mnie na gwiazdorską imprezę do domu Charlie`ego Sheena w Malibu. Byli tam Tom Cruise, Madonna i moja koleżanka Jennifer Finch. To właśnie ona powiedziała mi: „Dawaj, każdy to robi”. I tak rozpoczął się mój dramat z heroiną – ujawniła Courtney Love magazynowi „The Fix”.
W kolejnych latach artystka podejmowała walkę z nałogiem, jednak nie zawsze przynosiła ona pożądane skutki. Przed sześcioma laty Love zażyła narkotyk z zamiarem odebrania sobie życia.
– Obiecałam sobie, że nigdy już nie tknę heroiny. Trzymałam się tego postanowienia do lipca 2005 r., gdy wstrzyknęłam ją, by popełnić samobójstwo – dodała.