Kaytranada – „Bubba” (recenzja)

Taneczna płyta roku?

2019.12.19

opublikował:


Kaytranada – „Bubba” (recenzja)

fot. mat. pras.

Trzy lata temu swoim oszałamiającym debiutem „99,9%” rozbił bank z nagrodami i lajkami, a dziś wraca z jeszcze bardziej przebojowym albumem. Ale choć na „Bubbie” znakomicie zaśpiewali m.in. Kali Uchis, Pharrell Williams, Mick Jenkins, Tinashe, Estelle, Charlotte Day Wilson i GoldLink, to największe brawa należą się autorowi tego DJ-skiego setu, którego porywające beaty powinny zawojować wszystkie taneczne parkiety. I to nie tylko w trakcie nadchodzącego karnawału.

Dla przypomnienia – Kaytranada to Louis Kevin Celestin, który urodził się 27 lat temu na Haiti, ale wyemigrował do Kanady, gdzie dziś mieszka. Jest wszechstronnym twórcą – komponuje, nagrywa, produkuje oraz gra DJ-skie sety. W obszarze jego muzycznej aktywności znajduje się przede wszystkim muzyka elektroniczna, ale też hip-hop i R&B. Zaczynał od remiksów utworów takich artystów, jak m.in. Missy Elliott, TLC, Beyonce, Pharrell Williams czy Erykah Badu. Ale jego kariera wystrzeliła dopiero trzy lata temu – kiedy wydał swój debiutancki album producencki „99,9%”. Do jego nagrania zaprosił takich znakomitych reperów i wokalistów, jak m.in. Anderson .Paak, Craig David i Vic Mensa. A że na krążku znalazł się m.in. hitowy singiel „Lite Spots” – jeden z przebojów lata 2016 – to na koniec roku Kayranada cieszył się nagrodą The Polaris Music Prize, czyli kanadyjskim odpowiednikiem Mercury Prize.

A potem Kaytek zniknął. Na dobre dwa lata. Oczywiście – od czasu do czasu grał swoje firmowe, porywające DJ-skie sety, ale praktycznie przez dwa lata nie publikował nowych nagrań. Dziś już wiemy, że to milczenie spowodowane było pracą nad drugim materiałem. Ale warto było czekać, bo wydany właśnie „Bubba” to – jeśli nie najlepsza, taneczna płyta roku – to przynajmniej ścisła czołówka klubowego grania.

Bardzo pozytywnie zaskakuje spójna zawartość tej produkcji, którą Kay oczywiście nie odkrywa Ameryki (czy raczej Kanady), ale oddaje hołd klasyce tanecznego funku i soulu zręcznie „opakowując” go we współczesne brzmienia house’u i – a jednak! – hip-hopu. Przede wszystkim jednak „Bubba” to płyta wyraźnie perkusyjna. Ale też basowa. Mocno nasycona tym rytmicznym „stukaniem” werbla, „cykaniem” hi-hatów oraz niskim i ciepłym, przyjemnie „masującym” ciało pulsem czterech strunm sprawia, że nie sposób słuchać jej w bezruchu. A kiedy Kali Uchis w „10%” zaczyna śpiewać: „You keep on takin’ from me – but where’s my ten percent? You keep on takin’ from me – I wonder where you went”, to nawet podpieracze ścian wyjdą na środek parkietu! Podobnie, ale w nieco wolniejszym rytmie R&B kradnie moje serce Estelle w „Oh No”. No chyba, że chcecie trochę glam-rapu? Proszę bardzo! W „Go DJ” SiR lekko i płynnie opowiada może banalną, ale bezpretensjonalną historyjkę imprezową, której nie trzeba rozkminiać, tylko po prostu do niej zatańczyć.

Są tu też utwory instrumentalne, w tym „Scared To Death”, który reprezentuje te bardziej soniczne, digitalowe produkcje Kanadyjczyka, jakby żywcem przenoszące nas w lata 90. A więc czasy, w których muzyka klubową zdominowali tacy twórcy, jak Modjo, Stardust i Spiller, oraz reprezentanci tzw. french touch – Cassius i Daft Punk. To chyba najważniejsi i najbardziej zdolni spadkobiercy kiczowatego, ale jakże przebojowego sznytu legendarnego króla discofunku – Giorgio Morodera. To charakterystyczne, synthowe brzmienie klawiszy znajdziemy również w soulowym „What You Need” czy już zupełnie „kosmicznym” i znakomitym – jak cała płyta – „Vex Oh”.

Mówię wam – klubowe parkiety zapłoną do tej muzyki!

Artur Szklarczyk

Ocena: 4/5

Tracklista:

1. DO IT
2. 2 The Music feat. Iman Omari
3. Go DJ feat. SiR
4. Gray Area feat. Mick Jenkins
5. Puff Lah
6. 10% feat. Kali Uchis
7. Need It feat. Masego
8. Taste feat. VanJess
9. Oh No feat. Estelle
10. What You Need feat. Charlotte Day Wilson
11. Vex Oh feat. GoldLink, Eight9fly & Ari PenSmith
12. Scared To Death
13. Freefall feat. Durand Bernarr
14. Culture feat. Teedra Moses
15. The Worst In Me feat. Tinashe
16. September 21
17. Midsection feat. Pharrell Williams

Polecane

Share This