fot. kadr z wideo
Kilka tygodni temu Koza poinformował, że szuka labelu, nakładem którego będzie mógł wydać płytę. – Postanowiłem zrobić coś, co trafi do szerszej grupy odbiorców i podzielić się pitosem z kimś, kto to profesjonalnie ogarnie – pisał wówczas artysta, uprzedzając pytania, dlaczego nie zdecyduje się wydać materiału samodzielnie.
Dziś wiemy już, że Koza nawiązał współpracę z Deysem i jego Hashashins.
– To już oficjalne. Miło nam poinformować, że najnowsza płyta Kozy ukaże się nakładem Hashashins Label – czytamy na fanpage’u labelu.
Ostatnim singlem Kozy jest opublikowany w minionym tygodniu „Bosch”.