foto: mat. pras.
Upamiętnienie legendy poprzez nazwanie jego imieniem jednej z ulic? Czemu nie! Fan Queen i dziennikarz radiowy Piotr Otrębski przy współpracy z Polskim Fanklubem Queen przygotował plan nadania imienia Freddiego Mercury’ego jednej z warszawskich alejek.
– Chcemy, by Warszawa była pierwszą stolicą, która w ten sposób uhonoruje wielkiego muzyka i artystę, który nie ma odpowiednika w historii – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na łamach Queen.pl.
Możecie wesprzeć inicjatywę, podpisując petycję dostępną w klubokawiarni Retrospekcja przy ul. Bednarskiej. Aby projekt mógł mieć dalszy bieg, wystarczy zebrać podpisy 200 pełnoletnich osób mieszkających na terenie Warszawy.
– Upamiętnienie Freddiego Mercury’ego w przestrzeni miejskiej Warszawy powinno być tak zlokalizowane, by mieć charakter miejscotwórczy. Z pewnością — z uwagi na ogromną globalną popularność postaci — stanowiłoby ono także atrakcję turystyczną. Przestrzeń ta powinna być miejscem spotkań o charakterze nieformalnym lub rekreacji. Uroczystość nadania imienia miejscu mogłaby być wielkim happeningiem z udziałem fanów z całego kraju — argumentują fani Queen.