25 listopada do sprzedaży trafi nowy album VNM-a. Podstawowa wersja albumu wciąż jest dostępna w przedsprzedaży, skończyła się za to edycja specjalna. Nie pytajcie o dotłoczenie, bo go nie będzie. W świetle polskich sprzedażowych wyników 1250 sztuk dla tych, którzy najbardziej tego chcieli, było wystarczającą ilością, nakład skończył się po 10 dniach, więc mieliście sporo czasu. Jest szansa, że niektóre zamówienia nie zostały opłacone, więc dzień w dzień powinny być dostępne ostatnie sztuki w znikomych ilościach – czytamy na fanpage`u VNM-a.
Raper wypowiedział się także na temat swojego podejścia do promocji albumu. Pisałem wcześniej o braku chęci promocji tego albumu z mojej strony, nic się nie zmieniło. W chuju mam ile jej sprzedam bo wiem, że osoby, które na nią czekają nie zawiodą się.
{reklama-hh}
Z poprzednim materiałem „Etenszyn: Drimz Kamyn Tru” VNM zagrał ponad 100 koncertów. Wiem, że odwiedzę z nową płytą jeszcze więcej miast – zapewnia raper. W oczekiwaniu na „ProPejn” przypominamy poprzednią płytę.
