fot. Karol Makurat / tarakum.pl
Wydane w 2013 roku „Elliminati” było jednym z najważniejszych albumów w karierze Tedego. Artysta wracał tym krążkiem z kilkuletniej infamii, wywiadach deklarował, że to tak naprawdę jego pierwsza płyta, w wcześniejsze był po prostu demówkami. Jeszcze w tym roku do sprzedaży trafi nowe, poszerzone wydanie „Elliminati”.
Kilka dni temu poznaliśmy tracklistę dwóch dysków szykowanej reedycji. W stosunku do wersji pierwotnej zniknie z niej kilka tracków, co może wyjść materiałowi na dobre, ponieważ 137 minut (tyle trwa oryginalna wersja dwupłytowego materiału) to dawka, która może zmęczyć nawet wytrwałych fanów. Póki co nie wiadomo, czy utwory znikną w nowym wydaniu, czy też może trafią na trzecią płytę. Tede zdradził jedynie, że na dodatkowym dysku znajdzie się 10 utworów nagranych w trakcie prac nad „Elliminati”.
Jutro mamy poznać szczegóły preorderu, według zapowiedzi rapera jest szansa, że w sieci pojawi się także jedno z dodatkowych nagrań. Na razie Tede pochwalił się okładką całości. Opakowanie trzypłytowego wydawnictwa ozdobi zdjęcie zrobione w Chicago podczas akcji 50 Stanów Świadomości(na pierwotnej wersji znalazła się fotka wykonana w siedzibie NWJ). – Inne zdjęcia wykorzystane w książeczce do trzeciej płyty również zostały wykonane podczas usa50ss – napisał na Instagramie Tede. Reedycja „Elliminati” prawdopodobnie ukaże się już w listopadzie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
POZNAJESZ? KOJARZYSZ? DEKODUJESZ? #elliminati #elLIMITati #2013 #2018 #reloaded @najwiekszejol