foto: P. Tarasewicz
Za nami półmetek ósmej edycji programu „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami”. W tym tygodniu uczestnicy pokazali widzom swoje rodzinne miasta i domy. Po raz kolejny oczy telewidzów skierowane były na jednego z najpopularniejszych uczestników show Polsatu – Popka. Po słabszym występie przed dwoma tygodniami, fani liczyli na lepszy taniec w jego wykonaniu.
Okazało się, że Monster jest nie tylko dobrym raperem i sportowcem, ale także świetnym uczniem. Po ostatnich 32 punktach, w tym tygodniu wraz ze swoją partnerką Janją Lesar uzyskali notę 36 na 40 punktów, co dało im drugie miejsce. Lepszy wynik miała jedynia para Katarzyna Dziurska i Tomasz Barański.
W filmie poprzedzającym taniec rapera mogliśmy zobaczyć jego rodzinną Legnicę, a dokładniej osiedle, na którym się wychowywał, wspominając przy tym czasy dzieciństwa: – Stałem tu, piłem piwo na ulicy i paliłem papierosy. Jedliśmy zwykłe bułki, popijając je maślanką i walczyliśmy o swoje. Miło to wspominam, bo z tamtego miejsca trafiłem tutaj. Z blokowiska przed kamerę.
Para zatańczyła hiszpańskie pasodoble, do utworu „Human” Rag’n’Bone Mana. Po występie Ivona Pavlović powiedziała: – To było absolutnie bardzo dobrze wykonane. Pojawiła się tam cała plejada trudnych figur, które są typowe dla pasodoble, a ty je wykonałeś. Nie pajacujesz, masz zadanie i to robisz. Jesteś prawdą w tańcu. Jesteś osobą, która wywołała największe zaskoczenie. Nie tylko w tej edycji, ale we wszystkich.
Andrzej Grabowski, który do oceny uczestników podchodzi z lekkim przymrużeniem oka, odniósł się do przeszłości rapera: – Podziwiam to, że podchodzisz poważnie do tańca po tym wszystkim, co przeszedłeś. Wychodzisz na parkiet i wkładasz w to całe serducho.
Popek po swoim występie, w rozmowie z Pauliną Sykut-Jeżyną stwierdził: – Kiedyś ktoś mnie zapytał, czy będzie moment, w którym się wzruszę. Teraz nastąpił ten moment, ale płaczę po filmie, który właśnie zobaczyłem.
Po bardzo dobrym występie, niemal oczywistym było, że „Król Albanii” pozostanie w programie. Widzowie swoją sympatię przelali na oddane głosy i Popek może przygotowywać się do kolejnego występu w „Tańcu z gwiazdami”. Z programem pożegnała się Renata Kaczoruk i Michał Jeziorowski.