– Jeżeli zdecydujemy się na reaktywację, pierwszymi osobami, które się o tym dowiedzą, będą nasi fani. Powiadomimy ich o tym na naszej oficjalnej witrynie. Wspólnie tak postanowiliśmy – powiedział Tankian na antenie Rock Radio.
Muzyk zdementował również plotki, jakoby jego kolejny solowy projekt koncentrował się na muzyce jazzowej.
– W ogóle nie pracuję nad jazzowym albumem. Materiał, który tworzę, to orkiestralny rock. Zupełnie inna rzecz. Ponadto piszę jazzową operę. Będzie wkrótce wystawiona w Cambridge, Massachusetts. Ale to dwie różne rzeczy – zdradził Tankian. – Często jestem pytany, czy sądzę, że fani SOAD mogą być zdumieni tym, co robię na płaszczyźnie solowej. Cóż, są to ludzie, którzy lubią nie tylko heavy metal – przynajmniej w większości. Bez problemu odnajdą się w moim materiale i podążą za nim, jeśli tylko będą tego chcieli.