Kolejny artysta odnosi się do wyroku sądu, który uniewinnił George`a Zimmermana, ochotniczego strażnika osiedlowego, który w ubiegłym roku zastrzelił siedemnastoletniego Trayvona Martina. Sąd uznał, że Zimmerman strzelał w obronie własnej. Z wyrokiem nie zgadzają się rodzice siedemnastolatka, a także organizacje walczące o równouprawnienie. Ich zdaniem Martin nie zaatakował Zimmermana, zginął za to tylko dlatego, że był czarny.

W trakcie koncertu w kanadyjskim mieście Quebec Wonder powiedział, że nie wystąpi na Florydzie, dopóki stan nie zniesie przepisu „Stand Yout Ground”, pozwalającego zastrzelić napastnika w samoobrobnie. Po głośnej śmierci Trayvona Martina gubernator stanu Floryda powołał specjalną komisję, której zadaniem jest nowelizacja przepisu. Jego zdaniem „Stand Your Ground” przyczyniło się nie tylko do śmierci Martina, ale też do śmierci setek innych osób na terenie stanu. Nie wystąpię ani tam, ani w żadnym innym miejscu na świecie, gdzie funkcjonuje podobny przepis – zadeklarował Wonder. Nie wrócimy życia tym, którzy je stracili. Ale możemy zabrać głos w tej sprawie po to, aby ludzie nie musieli już z tego powodu umierać. Możemy głosować w naszych krajach na całym świecie na rzecz zmian i równości dla wszystkich. Właśnie to możemy zrobić – dodał Stevie Wonder.

Wcześniej do wyroku sądu na Florydzie ustosunkowali się m.in. Young Jeezy i Wyclef Jean.