Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
Kronikarze polskiego rapu powinni wyraźnie zaznaczyć datę 28 lutego 2025. W nocy w sieci pojawił się singiel Kuqe i Bedoesa, w którym ten pierwszy zaatakował Sentino. Zabawnie zrobiło się jednak dopiero kilkanaście godzin później.
Kuqe atakuje Sentino, Sentino odpowiada Bedoesowi
„Śmiejesz się z datejusta, mówisz że są tanie, a ten, który noszę, kupił mi przyjaciel / Kupił hurtem pięć za jednym razem, potem swojej narzeczonej, babci, mamie / Ty niby latino, a masz zachowanie jak typowy Polak, któremu nie staje / Na początku się zrobiło przykro nam, ale k***a, czego ja się spodziewałem” – nawijał w swoim kawałku Kuqe, odnosząc się do tego, że Sentino wyśmiewał zegarek, który artysta dostał w prezencie od Bedoesa.
Sentino odpowiedział, ale nie dość, że na Instagramie, a nie w kawałku, to jeszcze nie zwrócił się do Kuqe, tylko do Bedoesa. – Jeżeli Bedoes nie przestanie mówić rasistowskich rzeczy jako 200 kg chłop, co prosił o umowę GMLL, to będę rzucał w niego tym – napisał na Instagramie, dołączając zdjęcie pliku banknotów Sentino.
Kuriozalny ruch Sentino
Twórcza uznał chyba, że taka odpowiedź nie wystarczy, ponieważ wkrótce „doczekaliśmy się” także „dissu”. Na kanale rapera pojawiło się tekstowe wideo do kawałka „Provident”. W klipie znalazły się zdjęcia Bedoesa, a Trueman reklamował materiał jako „diss na Kuqe i Borysa”. Problem w tym, że „Provident” to kawałek z wydanej miesiąc temu płyty „Dominacja Genetyczna Alvareza Pałuckiego”. Tekst nijak nie odnosi się do „Lodowiska”. Trudno powiedzieć, czy ktokolwiek „złapał się” na „diss Sentino”, ale pewnym jest, że Sentino raczej nie nabił sobie tą publikacją punktów na scenie.
Bedoes drwi z Sentino
Sentino dostarczył swoim ruchem słuchaczom mnóstwo dobrej zabawy, ale nie podejrzewamy, by było to jego celem. Bawi się także Kuqe i Bedoes, który skomentował sprawę krótkim „xD”, a następnie opublikował zdjęcie z Kuqe i datejustem, z którego drwił Sentino. – Datejust boyz – napisał ironicznie Borys.
