Jeszcze dalej idzie wokalista Klaus Meine w wywiadzie dla „Cassic Rock”. Jak się okazuje, dobry odbiór ostatniego albumu „Sting In The Tail” (szczególnie przed młodszych fanów) zachęcił Scorpions do gry na pełnych obrotach.
– Rezygnacja z emerytury była stopniowa. Można sobie mówić o końcu działalności, ale rzeczywiście ją zakończyć – to co innego – powiedział Meine.
Najbliższym wydawnictwem niemieckiej grupy będzie krążek z materiałem z lat 80. A później? Album z premierowym materiałem.