foto: mat. pras.
„Once Upon a Time in Shaolin” – najdroższy album w historii hip-hopu
Wu-Tang Clan w 2015 roku stworzył absolutnie wyjątkowy projekt – album „Once Upon a Time in Shaolin”. Powstała tylko jedna kopia tego wydawnictwa, a jej zakup wiązał się z całkowitym zakazem komercyjnej publikacji treści aż do roku 2103. W momencie premiery był to najdroższy album świata, a jego historia wciąż budzi ogromne zainteresowanie.
Martin Shkreli kupuje album za 2 miliony dolarów
Płyta została pierwotnie sprzedana za 2 miliony dolarów amerykańskiemu biznesmenowi Martinowi Shkreli, znanemu m.in. z kontrowersyjnych decyzji w branży farmaceutycznej. Po skazaniu Shkrelego za oszustwa finansowe, rząd USA skonfiskował album, traktując go jako część majątku do odzyskania.
Ile rząd USA zarobił na sprzedaży albumu Wu-Tang Clanu?
W lipcu 2021 roku amerykański Departament Sprawiedliwości sprzedał album Wu-Tang Clanu za dokładnie 2 238 482,30 dolarów. Nabywcą została firma PleasrDAO – kolektyw związany z rynkiem NFT. Co ciekawe, kwota sprzedaży niemal idealnie pokrywała się z wartością długu, jaki Shkreli miał spłacić. PleasrDAO przyznało, że nabyło album od pośrednika – hongkońskiej firmy WTC Group.
Czy usłyszymy kiedyś album Wu-Tang Clanu?
Zgodnie z zawartą umową, album nie może być oficjalnie wydany przez 88 lat od momentu jego stworzenia. Możliwe są jednak prywatne odsłuchy, na które organizatorzy mogą zapraszać fanów, bez naruszania warunków kontraktu. Album pozostaje więc bardziej dziełem sztuki niż klasycznym wydawnictwem muzycznym.