Tym razem artystka postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i sama wyreżyserowała wideo. Jako osoba doświadczona w branży oraz mająca duży wpływ na aspekt wizualny moich projektów, poczułam, iż nadszedł czas, aby przejąć całkowitą kontrolę nad moim wizerunkiem. Miałam osiem lat na poszukiwanie różnego rodzaju inspiracji, aby mieć bardzo wyrazisty obraz tego klipu. Wideo to opowieść o aktorce i jej miłosnym romansie. To historia o sprzedawaniu siebie, manipulacji, eksploatowaniu siebie w procesie twórczym oraz w związku. To istna ironia, ponieważ będąc reżyserką klipu wykorzystuję samą siebie (jeśli to możliwe), ale manipuluję widzem – mówi Roisin.
Artystka wystąpi w tym roku w Polsce jako jedna z gwiazd płockiego festiwalu Audioriver. Więcej na ten temat pod tym linkiem .