Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL
Kontrowersje wokół zbiórki na córkę Pono
Po uruchomieniu zbiórki „W hołdzie Pono – wspieramy jego córeczkę Misię” przez mamę dziewczynki, reakcje w sieci były zdecydowanie mieszane. Celem zbiórki było zebranie 500 tys. zł. Tymczasem po pierwszych 24 godzinach zgromadzono nieco ponad 8 tys. zł.
W komentarzach pojawiały się głosy, że prośba o tak dużą kwotę może być nadużyciem wobec pamięci zmarłego rapera.
Oświadczenie rodziny: apel o rozsądek i empatię
W odpowiedzi na narastające kontrowersje rodzina Pono wydała oficjalne oświadczenie. Zwrócono się do fanów i społeczności z prośbą o „nieocenianie pochopne”. Według autorów komunikatu, zbiórka miała być otwartą możliwością dla tych, którzy faktycznie chcą pomóc – na własnych warunkach i w swoim czasie. Podkreślono, że inicjatywa była odpowiedzią na liczne pytania o możliwość wsparcia córki, a nie próbą wymuszania pomocy.
Rodzina zaznaczyła, że jest świadoma emocji, jakie wywołała – i prosi o zrozumienie, że decyzja była podyktowana troską o przyszłość dziecka po śmierci taty.
