fot. Raven Arona
Nie da się ukryć, że w latach 90. Oasis byli wielkim zespołem. Pierwsze albumy grupy nie dość, że sprzedawały się znakomicie, to jeszcze zyskały uznanie w oczach krytyków. Z czasem jednak sprzedaż wyhamowała, a i recenzenci traktowali kolejne krążki grupy odczuwalnie słabiej. Finalnie targany konfliktem rodzinnym zespół rozpadł się pod koniec pierwszej dekady XXI wieku.
Po rozwiązaniu Oasis starszy z braci Gallagherów stanął na czele Noel Gallagher’s High Flying Birds, z którym wypuścił dotychczas cztery różnej jakości albumy. Nie przeszkadza to muzykowi uważać się za alfę i omegę. Brutalne wypowiedzi Noela pod adresem innych artystów są standardem. Ostatnio oberwało się Adele. W wywiadzie dla Music Feeds Gallagher nie zostawił na wokalistce suchej nitki.
– Jeśli ktoś chce wiedzieć, co myślę o Adele, to mu k***a* powiem. Nie rozumiem tego szumu wokół niej. Nie lubię jej muzyki. Według mnie to brzmienia dla pi***onych starych bab – ocenił muzyk.
Co na to Adele? O ile w ogóle słowa muzyka do niej dotarły, spodziewamy się, że po prostu machnęła na nie ręką.