W sobotę Rita Ora zorganizowała w jednym z lokali w Notting Hill imprezę. Wokalistka bawiła się towarzystwie około 30 osób, wśród których pojawiło się wielu celebrytów. Wszystko z okazji 30 urodzin piosenkarki.
I nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że w Anglii obowiązują obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. W związku z tym, na imprezie pojawiła się policja, która ukarała Ritę mandatem w wysokości 10 tysięcy funtów (około 50 tysięcy PLN).
Dzień po imprezie wokalistka wyraziła skruchę:
– Jest mi bardzo przykro z powodu złamania zasad. Rozumiem, że to naraża ludzi na ryzyko. Był to poważny i niewybaczalny błąd. Biorąc pod uwagę ograniczenia, zdaję sobie sprawę, jak nieodpowiedzialne były moje działania i biorę na siebie pełną odpowiedzialność (…) Czuję się zażenowana, wiedząc z pierwszej ręki, jak ciężko pracowali ludzie, aby zwalczyć tę straszną chorobę, i będąc w pełni świadoma poświęcenia, jakie podjęli ludzie i firmy, aby pomóc nam wszystkim zapewnić bezpieczeństwo. Mimo, że to nie pomoże, chcę szczerze przeprosić.