foto: mat. pras.
Rozay wystąpił w niedzielę w Las Vegas, w klubie nocnym „The Light”. Był to jego pierwszy koncert od czasu problemów zdrowotnych. Raper przebywał w szpitalu na Florydzie po tym, jak został znaleziony w swoim domu.
Wygląda jednak na to, że Rick dość szybko dochodzi do zdrowia. Podczas niedzielnego koncertu zagrał kilka swoich numerów, popijając przy tym niemałe ilości alkoholu, ale wydaje się, że głównym powodem dla którego pojawił się na scenie było wyrażenie wsparcia dla swojego kolegi z wytwórni – Meek Milla. Pojawiły się hasła znane z portali społecznościowych, opatrzonych hasztagiem #FreeMeekMill.
Ross mimo problemów zdrowotnych nie zapomina o swoich przyjaciołach, którzy wciąż mogą na niego liczyć.