21 czerwca odbędzie się 19. edycja największego ogólnodostępnego, plenerowego wydarzenia w Warszawie – Wianków nad Wisłą. Oprócz dziennych atrakcji związanych z Piknikiem Świętojańskim, zwolenników koncertów na żywo ucieszą występy zespołów Hey, Dżem, Łąki Łan oraz brytyjskiego zespołu Razorlight.
Pochodzący z Londynu Razorlight to jasno święcąca gwiazda gitarowego indie rocka. Zespół powraca do Polski w dziesiąta rocznicę swojego debiutanckiego krążka „Up All Night”, który został wydany 28 czerwca 2004 roku. Album ten w błyskawicznym tempie przyniósł im sławę i miano najlepszego nowego zespołu Wielkiej Brytanii. Grupa szybko ruszyła w trasę promocyjną i w 2005 roku otwierała już koncerty takich gwiazd jak Queen (z Paulem Rodgersem) i Oasis.
{Diil}
Do tej pory zespół nagrał jeszcze dwa albumy „Razorlight” oraz „Slipway Fires”. Z albumu „Razorlight” pochodzi m.in. singiel „In the Morning”, który dotarł do 3. pozycji na UK Singles Chart, „Somewhere Else” zajął miejsce 2., a „America” dotarła na sam szczyt notowania. Zespół otrzymał również dwie nominacje do Brit Awards w kategorii Best British Band i Best Song za piosenkę „America”. Album „Razorlight” przyniósł grupie także nominacje do NME w kategorii Best Album i Best British Band.
Godne wyróżnienia jest także ich uczestnictwo w koncercie charytatywnym organizowanym przez Boba Geldofa „Live8” w Hyde Parku oraz to, że mieli okazję zagrać przed takimi legendami rocka jak The Rolling Stones czy The Who.
Razorlight gościł w Polsce min przy okazji Orange Warsaw Festival (2009r.). W tym roku przybywają w odświeżonym składzie i po koncertowej przerwie jaką wokalista spożytkował na promowanie swojego solowego albumu „Borrell 1” oraz projektu Johnny Borrell & Zazou.
Zespół entuzjastycznie przyjął specjalne zaproszenie Andrzeja Matusiaka, dyrektora Stołecznej Estrady, który myślał o zaproszeniu muzyków już od kilku lat.
{sklep-cgm}
Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mamy okazję przyjechać do Warszaw i wystąpić 21 czerwca. Postaramy się ze wszystkich sił, by najkrótsza noc w roku była niezapomniana dla was wszystkich. Nie możemy się doczekać spotkania z polskimi fanami, którzy są niezwykle entuzjastyczni, a ich emocje na pewno przeniosą się także na scenę – napisali Razorlight.