foto: mat. pras.
Autorem biografii słynnego dj-a będzie dziennikarz Mans Mosesson, laureat Prix Italia i Stora Journalistpriset. Książkę wyda szwedzkie wydawnictwo Albert Bonniers. Cały dochód ze sprzedaży książki, przeznaczony będzie na fundację założoną po samobójczej śmierci Aviciiego. Przypomnijmy, że fundacja Tima Berglinga wpiera osoby cierpiące na depresję, a jak zapowiedzieli jego rodzice, będzie także działała na rzecz ochrony środowiska i aktywizmy społecznego.
Pośmiertny album
Już w czerwcu do sklepów trafi pośmiertny album muzyka. Jak się bowiem okazało, Avicii pozostawił po sobie wiele gotowych utworów. Krążek zatytułowany „Tim”, zapowiadany jest piosenką „SOS” z gościnnym udziałem Aloe Blaccka. Nad dokończeniem prac nad płytą czuwa Albin Nedler, jeden ze współpracowników Aviciiego.
„Show nie było końca, nawet kiedy byłem już u kresu. Moje życie to ciągły stres”
Przypomnijmy, że rok przed śmiercią artysty, Levan Tsikurshivi nakręcił o nim dokument zatytułowany „Avicii: True Stories”. To obraz artysty zmierzającego ku samozagładzie. Często widzimy w nim artystę przemęczonego, wyczerpanego i niespokojnego. Znajomi artysty twierdzą w nim, że jest cieniem siebie sprzed lat, a sam Avicii kończy jedną z wypowiedzi słowami „To mnie zabije”.
Samobójstwo Aviciiego
Ciało artysty znaleziono 20 kwietnia 2018 roku w hotelu Maska w Oamnie. DJ pozostawił list pożegnalny. W chwili śmierci, jego majątek szacowano na 60 milionów funtów.
