fot. mat. pras.
12 stycznia dotarły do nas smutne wieści o śmierci aktorki i wokalistki Lisy Marie Presley. Córka Elvisa Presleya i była żona Michaela Jacksona zmarła dwa dni po tym, jak pojawiła się na gali Złotych Globów. Pierwotnie spekulowano, że przyczyną zgonu było przedawkowanie narkotyków, ale sekcja zwłok wykluczyła tę możliwość.
Z informacji podanych przez Page Six wynika, że Presley zmarła na skutek powikłań związanych z niedrożnością jelita cienkiego. Tym samym potwierdziły się informacje, które znalazły się w dokumentacji Los Angeles County Medical Examiner. W organizmie aktorki znaleziono ślady oksydonu, buprenorfiny i leku przeciwpsychotycznego Quetiapine. Ich poziomy zaznaczono jednak jako „terapeutyczne”, podkreślając, że to nie one przyczyniły się do zgonu. Niedrożność jelit spowodowały zrosty powstałe po operacji bariatrycznej, której poddała się artystka
Lisa Marie Presley zmarła na dwa tygodnie przed 55. urodzinami. Artystka miała na koncie trzy płyty. Debiut – „To Whom It May Concern” z 2003 r. dotarł do piątego miejsca na liście Billboardu i pokrył się złotem. Wydana dwa lata później „Now What” uplasowała się na ósmej pozycji. Ostatnim krążkiem Lisy był „Storm & Grace” z maja 2012 r. Wydawnictwo debiutowało na 45. miejscu Billboard 200.
