Dlaczego Pelson zdecydował się na taki a nie inny dobór artystów? – Z Grizzlee’em nagrałem już drugi numer, po „Wszystko wporzo” Molesty. Lubię przestrzeń w moich kawałkach, a on ją gwarantuje. Eldoce opowiedziałem o numerze „Kinematografia” podczas gdy spożywaliśmy napoje wyskokowe (śmiech). Zarapowałem mu zwrotki, Leszek uznał, że to fajny temat i już tydzień później nagrywał swoją zwrotkę w studio. Kubsona szanuję za wcześniejsze, solowe dokonania i uważam, że zasługuje na to, żeby poznało go więcej ludzi. Z Hadesem sprawa wyglądała nieco inaczej. Byłem zaproszony na jego solo „Nowe dobro to zło”. Wtedy niestety nie udało mi się dograć, z miejsca jednak postanowiłem go zaprosić na swoją EP-kę, z czego się mega cieszę, gdyż numer wyszedł zajebiście – mówi warszawski raper. – Generalnie zawsze zapraszam gości tylko wtedy, gdy podoba mi się ich twórczość i to jest najważniejszy powód powstania wspólnych numerów – dodaje Pelson.
Minialbum to 8 klimatycznych utworów, w pełny wyprodukowanych przez MAUi WOW!E. Tytuł symbolizuje kroki wykonywane przez Pelsona podczas Jego ulubionej trasy spacerowej po Warszawie i to właśnie ludziom spacerującym dedykowany jest ten introwertyczny projekt. Klimat całości jest raczej refleksyjny, wiosenno-jesienny, momentami wręcz truskulowy. Za nieszablonową poligrafię odpowiedzialny jest Patryk Diox Skoczylas.
Najnowszy projekt Pelsona już dziś możecie zamówić w przedsprzedaży na www.preorder.pl oraz www.Empik.com.