fot. P. Tarasewicz
Tegoroczna edycja Kraków Live Festival miała się odbyć 21 i 22 sierpnia. Niestety impreza podzieliła dziś los Openera. Organizatorzy wystosowali dziś oświadczenie, z którego wynika, że na KLF musimy poczekać do 2021 roku. Treść komunikatu poniżej.
„Festiwalowiczki i Festiwalowicze!
W tym roku nie będzie Kraków Live Festival.
Jeszcze kilka tygodni temu byliśmy gotowi do ogłoszenia line-upu, wszystko dopięte na niemal ostatni guzik. Z uśmiechem patrzyliśmy w przyszłość i snuliśmy wizję dwóch fenomenalnych dni z muzyką w Krakowie. Jednocześnie obserwowaliśmy uważnie rozwój niepokojącej sytuacji w Polsce i na świecie. I chociaż wiedzieliśmy, że nie można wykluczyć najgorszego, do ostatnich dni mieliśmy nadzieję, że odbędą się przynajmniej sierpniowe festiwale. Niestety, w obliczu kryzysu epidemicznego, który paraliżuje cały świat, bezwzględna troska o bezpieczeństwo Wasze, artystów i wszystkich pracowników sprawia, że organizacja KLF jest niemożliwa. Przekazujemy Wam tę informację ze ściśniętym gardłem i ciężkim sercem, ale taka jest rzeczywistość 2020 roku.
Chociaż świat dostarcza nam dziś wielu niewiadomych, obiecujemy – Kraków Live Festival powróci i będzie jeszcze dobry czas. Po długiej rozłące spotkamy się znowu, ciesząc się jeszcze bardziej porywającą muzyką, wolnością i tym, że po prostu jesteśmy razem! Tymczasem dbajcie o siebie i swoich bliskich. Widzimy się w sierpniu 2021. Do zobaczenia!!!”