Pelson w wywiadzie dla Freestyle.pl zdradził, że wraz z resztą zespołu przymierzał się już do prac nad następcą ubiegłorocznego albumu „Parias”. Mimo że gotowy był już pomysł na płytę, ostatecznie do sesji nagraniowej nie doszło.

– Poczekamy, aż Włodi skończy swoją rzecz, zobaczymy, co Leszek jeszcze ma w planach, ponieważ on ma plany na półtora roku do przodu, więc trudno się określić w tym momencie – zaznaczył Pelson. On sam jednak chciałby, by album Pariasu ujrzał światło dzienne. – To jest super projekt, zbudowany od początku do końca konceptualnie itd. – dodał.