Smutne wieści zza oceanu. Bill Withers zmarł dziś w wieku 81 lat. O jego odejściu poinformowała rodzina i jak podała, przyczyną były problemy z sercem. Zostawił żonę oraz dwójkę dzieci. Póki co nie podano kiedy odbędzie się pogrzeb muzyka, ale ze względu na pandemię koronawirusa to niemal pewne, że odbędzie się tylko w rodzinnym gronie.
Bill Withers zasłynął takimi piosenkami jak m.in. „Ain’t No Sunshine” czy „Lean on Me”
Bill Withers urodził się 4 lipca 1938 roku w miejscowości Slab Folk w Wirginii Zachodniej. PO służbie w marynarce przeniósł się do Los Angeles i tam rozpoczął karierę muzyczną. Zadebiutował w 1971 roku albumem „Just As I Am”, która zdobyła status złotej. To właśnie na tym krążku znalazł się przebój „Ain’t No Sunshine”, za który artysta otrzymał nagrodę Grammy. W 2015 roku został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame.