Electropopowy duet ogłosił, że zawiesza działalność we wrześniu ubiegłego roku. Wówczas muzycy uspokajali, że to tylko przerwa we wspólnym graniu, nie zaś rozpad na dobre.
Początek lutego nie przynosi jednak dobrych wiadomości dla fanów grupy. Redfoo w rozmowie z Billboard.com przyznał, że powrót LMFAO na scenę stoi pod znakiem zapytania.
– Jasne, mógłbym powiedzieć, że pewnego razu znów zaczniemy razem grać. Prawda jest jednak taka, że to czas pokaże [czy dojdzie do reaktywacji] – powiedział członek LMFAO. – Tu nie chodzi o muzykę. Bardzo łatwo jest zaprosić producentów, nagrać zwrotki pod ich bity i opatrzyć wszystko sygnaturą LMFAO. Tak stworzyliśmy ostatni album. Problem w tym, że relacje między mną a Sky Blu uległy zmianie. Jeśli o mnie chodzi, wolę nie rzucać słów na wiatr. Zmieniły się okoliczności, popularność, pieniądze.
