“Całe życie myślałem, że on nie widzi. Teraz wiem, że jest inaczej” – powiedział Lionel Richie podczas rozmowy z Kelly Clarkson.
“Kiedyś byłem u niego w domu. On mówi – mam nowy kawałek – chcesz usłyszeć – chodź ze mną do samochodu. Usiadł na fotelu pasażera, odpalił kawałek. Potem spojrzał do tyłu i zaczął zjeżdżać samochodem z podjazdu. Krzyknąłem do niego – Stevie co ty robisz? A on na to – Aha – mam cię”.
Przypomnijmy, że w 2014 pojawiła się teoria spiskowa na temat tego, że Wonder nie jest do końca niewidomy. Sam artysta pytany wtedy o swoją chorobę, stwierdził, że jeszcze w tym roku wyjawi prawdę.
Jeden z internautów powoływał się także na wywiad, którego udzielił Boy George. Twierdził on, że na jednej z imprez Stevie chwycił go za rękę, mimo, że nie mógł wiedzieć, że ten stoi obok.
– Skąd wiedział, gdzie jestem skoro jest ślepy?
Fani teorii spiskowych namacalny dowód dostali podczas koncertu Paula McCartneya, w którym Wonder był jednym z gości. Beatles przechodząc obok Steviego potracił mikrofon. Wonder bez problemu złapał za statyw zanim ten upadł na ziemię.
Kolejnym dowodem na to, że Stevie widzi miał być jego występ w programie Oprah’s Life Class. Tam legendarny muzyk, objął Jake’a Simpsona podczas występu, mimo, że teoretycznie nie mógł wiedzieć, że ten stoi akurat obok niego.
Swoje dochodzenie, u samego źródła, przeprowadził też amerykański serwis TMZ – pytając Wondera jaka jest prawda. Ten stwierdził, że pilotował dwa razy samolot i nawet udało mu się wylądować:-) Przyznał też, że wkrótce wyjawi całą prawdę na ten temat:-) Do dziś jednak nie odniósł się na poważnie do wątpliwości na ten temat.